Napisane przez Wacław Krankowski, dnia 21 października 2025 17:36
Mam nadzieję, że wszyscy szczęśliwie wrócili do domów. Emocje opadły i na chłodno. Madera turystycznie - super ( w mojej opinii ). Organizacja - lepiej nie wspomiać. Udział Polaków - jest rekordowy, ale mogło być lepiej ( 10 osób nie dojechało, kontuzje i 30 czwartych miejsc ). Do tej pory najbardziej liczny wyjazd na zawody za granicą ( Pescara 117, Goteborg 156 ). Zdobycze medalowe - 7 miejsce w generalnej klasyfkacji medalowej - 118 ( 37 - 39 - 42 ) medali. W konkurencjach indywidualnych 90 ( 32 - 28 - 30 ) medali, 15 w sztafetach ( 2 - 7 - 6 ) oraz 13 ( 3 - 4 - 6 ) w klasyfikacjach drużynowych ( cross, biegi uliczne i chód uliczny ). Na ten dorobek medalowy złożyły się sukcesy 90 osób. Z tego wynika, że niektórzy byli nagradzani medalami kilkakrotnie. Najczęściej stawał na podium Juliusz Kuschill M 75, który zdobył 3 złote medale indywidualnie i 2 srebrne w sztafetach, drugi był Tomasz Lipiec M 50, który w chodzie sportowym wywalczył indywidualnie 2 złote i 1 medal srebrny oraz złoty i brązowy w drużynie. Kolejny chodziarz - multimedalista Leszek Behounek M 65, który zdobył 2 medale złote i 1 srebrny indywidualnie oraz 2 srebrne i brązowy w drużynie. Wiesław Musiał M 65, tym razem zdobył 2 medale złote i 2 srebrne w konkurencjach indywidualnych. Doskonałe wyniki osiągneli i złote medale zdobyli - Andrzej Starżyński M 35 - 2 złote indywidualnie oraz srebro w drużynie, Jakub Adamczyk M45 - 2 złote, Mariusz Walczak M 50 - 2 złote, Marian Leśniak M75 - złoto i 2 srebra, Nazwiska pozostałych medalistów znajdziemy w zestawieniach przygotowanych przez organizatorów i Mirka Łuniewskiego na naszej stronie.
Na wyjątkowe wyróżnienie zasługują NASZE PANIE, a szczególnie IGA Baumgart - Witan, która postanowiła kontynuować swoją przygodę z lekkoatletyką - zapisała się do PZLAM i przyjechała na Maderę, gdzie w pięknym stylu wygrała biegi na 400 i 200 m, a następnie wraz z koleżankami w kat. K 35 wywalczyły 2 srebrne medale w sztafecie mieszanej 400 m oraz 4 x 400 m. Iga swoją decyzją o starcie w zawodach Masters udowadnia, że swoje "uczucia" do lekkoatletyki można realizować również po zakończeniu etapu pełnego wyczynu, wręcz zawodowstwa. Żałuję tylko, że trafiła na żle zorganizowane zawody, ale mam nadzieję, że to jej nie zniechęci, a w przyszłym roku w Toruniu, podczas Halowych Mistrzostw Europy przekona się, że można profesjonalnie - mam nadzieję. Przepraszam pozostałe Koleżanki - Sportsmenki, że tyle miejsca poświęcam Idze, ale uważam, że to bardzo ważny i wartościowy sygnał dla postrzegania sportu Masters. Super wyniki osiągnęła również nasza wytrwała Weteranka - Barbara Prymakowska K 80 - złoto w biegu na 10 000 m i crossie na 6 km. Jeszcze lepiej zaprezentowała się Janina Łuniewska K 65, która tym razem była lepsza od męża Mirosława i zdobyła w chodzie 2 medale złote indywidualnie i srebro w drużynie. Niezwykle skuteczna okazała się Ewelina Brzezina K35, która wygrała bieg na 2 000 m z przeszkodami, była 3 na 10 km i wraz z koleżankami Ewą Jagielską i Anetą Suwaj zdobyły złoto w drużynie na 10 km, a do tego dorzuciła jeszcze srebro w sztafecie 4 x 400m. Równie skutecznie powalczyla Anna Zielinkiewicz K 35, która na 1 500m zdobyła złoto, do tego 2 srebra w sztafecie 4 x 400 m i Mikście. Złoto i nie tylko wywalczyły jeszcze: Magdalena Białorczyk, Ewa Brych - Kalinowska, Magdalena Lachowska, Anna Rostkowska, Joanna Wiśniewska i Marzena Wysocka.
Nie sposób wymienić wszystkich zdobywców medali, a było ich 90 ( 32 - 28 - 30 ). Przepraszam za to, bo wszyscy zasługują na wielkie uznanie i ogromne słowa podziękowania. Na podziękowania i słowa wsparcia zasługują również Ci wszyscy, którym kontuzja lub chwilowa niedyspozycja nie pozwoliły sięgnąć po medale. Na słowa otuchy i podziękowania zasługują pechowcy, Ci którzy zajęli czwarte lub piąte miejsca, a od medalu dzieliło ich niewiele. Serdecznie dziękuję wszystkim za udział w zawodach i godne reprezentowanie barw Polski, za zaangażowanie, pasję i realizację sportowych marzeń. Do zobaczenia w Toruniu - 14 lutego Halowe Mistrzostwa Polski, a 27 marca Halowe Mistrzostwa Europy. Dużo zdrowia, odwagi w wyznaczaniu ambitnych celów sportowych i ich skutecznej realizacji.